Zapewne nie raz zetknąłeś się, Drogi Czytelniku, z problemem projektów, do których potrzebna jest dokumentacja w wielu językach, najlepiej powstająca równolegle. Biznes rozmawia po angielsku, to oczywiste, jednak lokalnie dobrze byłoby mieć to samo po polsku, prawda? Cudów nie ma i trzeba się trochę napracować, ale z pomocą przychodzi znowu Prolaborate. Oto moja propozycja, jak można sobie radzić z tym problemem.
Założenia:
- Model standardowo powinien być utrzymywany w języku angielskim, jako zrozumiałym dla szerszej grupy interesariuszy.
- Każdy element modelu powinien być wzbogacony o informacje w języku natywnym (np. polskim).
- Utrzymanie spójności zapisów w języku modelu (tu: angielski) i natywnym (tu: polski) utrzymywany jest (niestety) ręcznie.
- Dla każdej z grup z interesariuszy tworzony jest dedykowane repozytorium w Prolaborate odpowiednio angielskie i polskie.
- Repozytorium analityczne w EA jest jedno dla wszystkich członków zespołu oraz klienta z zachowaniem pkt. 1
Jak to osiągnąć?
W Prolaborate możemy przygotować kilka repozytoriów w odniesieniu do jednego repozytorium EA.
Niniejszym zakładamy w Prolaborate dwa repozytoria:
- Model_English
- Model_Native
Dla każdego z nich definiujemy ten sam zakres pakietów EA, dostępnych w Prolaborate, oraz model uprawnień stosowny do oczekiwanego poziomu dostępu do informacji w ramach projektu.
Najważniejszą częścią tej operacji będzie użycie funkcji „Modeling Languages”, gdzie na poziomie definicji atrybutów dla obiektów modelu, będziemy różnicować zakres widocznych i dostępnych atrybutów.
W projekcie Model_English wskażemy podstawowe parametry, takie jak: Name, Description, Alias, Status, etc. Natomiast w projekcie Model_Native dodamy do powyższych atrybutów dodatkowe, opisujące ten obiekt w języku natywnym.
Kolejność atrybutów oraz możliwość ich edycji pozostaje kwestią uznaniową administratora projektu.

Na koniec przypisujemy użytkowników do odpowiednich projektów Prolaborate.
W efekcie otrzymujemy :
- grupę użytkowników przeglądających model w języku angielskim – np. klient jest anglojęzyczny ma widzieć tylko projekt w języku angielskim,
- grupę użytkowników przeglądających model w języku natywnym, gdzie Name i Description po angielsku ma swoje odpowiedniki np. po polsku.
Co ciekawe i bardzo ważne, wszystko to oparte jest na jednym, spójnym modelu w EA. Mamy jeden model EA dla wielu uczestników międzynarodowego projektu.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby takich projektów w Prolaborate zbudować więcej, np. w języku niemieckim, francuskim… Pewien problem może być z cyrylicą. :).
Dodam tylko, że funkcja ta działa również w odniesieniu do autorskich MDG!
Procedura jest nieco bardziej rozbudowana, niemniej chodziło mi o pokazanie pewnej idei. Z mojej perspektywy konfiguracja takiego środowiska to czas do kilku godzin.
Warto też wspomnieć, że ten sam efekt można osiągnąć dla dokumentacji, tworzonej z użyciem eaDocX. Odpowiednio operując szablonami i profilami dokumentacyjnymi możemy na bazie samego modelu generować dokumentację raz po angielsku, drugi raz po polsku. Tu podobnie kwestia przygotowania szablonów i profili to kilka godzin (dla sprawnego narzędziowo analityka).
Z powodzeniem można zatem stwierdzić, że Wieża Babel to już nie problem.
Świetna sprawa na takie międzynarodowe projekty 🙂